Bieg Mikołajkowy 2012
on 11 grudnia, 2012
with
Brak komentarzy
W sobotnie przedpołudnie. Mróz zacina. Śnieg posypuje. Ślisko na trasie. Marznie twarz i palce u dłoni. Po starcie wyrywam się do przodu. Chyba zbyt przyciskam. Mijam trzeci kilometr. Zwalniam, a raczej ciągnę. Raz pod górę, raz z górki. I tak … Czytaj więcej