Kilimanjaro – organizacja wyjazdu, czyli jak wygląda planowanie wyjazdu na jeden z najpopularniejszych szczytów świata.
Każdy, kto kiedykolwiek organizował wyjazd doskonale wie, że gro spraw organizacyjnych, które znajdują się na liście do ogarnięcia, przed samym wyjazdem, to przede wszystkim kwestie logistyczne.
Noclegi, transporty, dojazdy, wizy, zezwolenia, pozwolenia, permity, karty migracyjne … i inne papiery.
Nawet 80% spraw do ogarnięcia przed samym wylotem stanowi właśnie taka papierkowo – biurokratyczna robota. I co by o niej nie napisać trzeba przez nią przejść i kropka. Może jeszcze tylko dodam, że z sukcesem, bo inaczej …
No właśnie.
A zatem jak wygląda organizacja wyjazdu na jeden z najpopularniejszych szczytów świata?
Jak ogarnąć niezbędne formalności na miejscu w Tanzanii?
oraz
Jak wygląda samo wejście na szczyt Kilimanjaro?
O tym jest dzisiejszy post.
Kończąc już wstęp nadmieniam, iż wszystkie informacje zawarte w niniejszym poście pochodzą z e-booka Informator praktyczny – Kilimanjaro mojego autorstwa, który w całości możecie pobrać tutaj.
Kilimanjaro – Organizacja wyjazdu – Dojazd z Polski
Niestety do Tanzanii nie ma bezpośrednich lotów z Polski. Dlatego też należy liczyć się z międzylądowaniem na terenie któregoś z krajów europejskich lub jednego z państw Afryki.
W Tanzanii loty międzynarodowe obsługiwane są przez kilka lotnisk w tym m.in. przez największe w kraju lotnisko w Dar es Salaam, stolicy Tanzanii. Oddalone 8 km od centrum miasta. Poza tym lotnisko obsługuje loty krajowe, dzięki lokalnym liniom lotniczym.
Innym popularnym lotniskiem międzynarodowym w Tanzanii jest port lotniczy Kilimanjaro.
Lotnisko położone jest 30 km na zachód od miejscowości Moshi w pobliżu masywu Kilimanjaro. Lotnisko obsługuje głównie loty krajowe, w tym na wyspę Zanzibar oraz loty z sąsiednich państw m.in. Ugandy, Kenii czy Etiopii. Lotnisko obsługuje także loty bezpośrednie z Europy i są nimi dwa kierunki z Amsterdamu z Holandii i Frankfurtu z Niemiec.
Ogólna cena wszystkich lotów z Polski do Tanzanii (port lotniczy Kilimanjaro) wynosi ok. 3700 zł (dane z 2020 r.). Koszt dotyczy okresu wysokiego sezonu turystycznego, kiedy pogoda jest najbardziej sprzyjająca i w miarę stabilna.
Warto pokusić się o wylot w mało turystycznym okresie. Ponieważ promocje lotów bywają bardzo korzystne, a samą Tanzanię można odwiedzać przez cały rok.
Kilimanjaro – Organizacja wyjazdu
Organizując wyjazd na szczyt Kilimanjaro warto zwrócić uwagę na fakt, iż nie ma możliwości wejścia na ten szczyt bez dodatkowego wsparcia i odpowiednich zezwoleń. W tym celu należy zlecić organizacje wyprawy lokalnej agencji lub zorganizować ją samodzielnie.
W praktyce także i polskie agencje organizujące wyjazdu na szczyt Kilimanjaro korzystają z lokalnych agencji.
Co do kosztu wejścia na Kilimanjaro obejmuje ono opłaty, niezbędne zezwolenia, koszty jedzenia i noclegu oraz koszt przebywania na terenie Parku Narodowego Kilimanjaro przewodnika (guida), kucharza lub kelnera (w zależności od wybranej drogi wejścia na szczyt) oraz trzech tragarzy (porters). Przypadających na jednego turystę. Koszt wyprawy na Kilimanjaro liczomy od liczby dni pobytu na terenie parku narodowego.
W przypadku mojego pobytu, w styczniu 2020 roku, koszt ten wyniósł 1 250 USD. Dodatkowo należy doliczyć koszty napiwków dla wszystkich osób obsługujących naszą wyprawę. Jest to koszt obowiązkowy i w moim przypadku wyniósł 350 USD (dane z 2020 roku).
Poza tym w kwestiach organizacyjnych warto zwrócić uwagę, że na wulkan Kilimanjaro zostało wytyczonych sześć tras. Z czego dwie z nich są najbardziej popularne w śród lokalnych agencji, a są nimi:
– Marangu Route
– Machame Route
– Rongai Route
– Umowe Route
– Shira Route
– Lemosho Route
Machame Route obecnie jest najpopularniejszą drogą. Jej długość podejścia to 62 km. Na trasie nie znajdziemy obozów o stałej infrastrukturze. Podczas podejścia nocuje się w namiotach, a samo wejście na szczyt zajmuje 4 dni.
W niniejszym poście zostanie szczegółowo opisane podejście na szczyt Kilimanjaro drogą Marangu Route, zwanej potocznie Coca-cola Route. Jest to najstarsza i zarazem pierwsza droga jaka została wytyczona na szczyt.
Ponadto jest to droga najkrótsza. Podejście ma długość 32 km i zajmuje 3 dni. Zazwyczaj wejście na szczyt poprzedzone jest dodatkowym dniem aklimatyzacyjnym w II obozie Horombo Hut. Marangu Route mino tego, że jest najkrótsza to jednak ma mniejszy odsetek wspinaczy osiągających sam wierzchołek szczytu (ok. 30%).
Samo wejście na wulkan Kilimanjaro nie jest trudne techniczne, wymaga jedynie dobrej kondycji fizycznej i dobrej aklimatyzacji. Należy jednak pamiętać, iż wspinając się na wulkan Kilimanjaro przechodzimy przez wszystkie strefy klimatyczne, począwszy od tropikalnego lasu deszczowego, przez trawiasta sawannę, aż po śnieg na samym szczycie, co ma szczególny wpływ na proces aklimatyzacji.
Kilimanjaro – wejście na szczyt
Opisana poniżej trasa Marangu charakteryzuje się dość dobrą infrastrukturą. W obozach pośrednich śpi się w drewnianych domkach, poza tym do dyspozycji wspinających się grup są udostępnione pomieszczenia jadalne, toalety, prysznice i kuchnie, gdzie przygotowywane są posiłki.
Obóz I – Mandara Hut – 2720 m n.p.m.
Droga podejścia rozpoczyna się u wylotu Parku Narodowego Kilimanjaro w miejscowości Marangu (1879 m n.p.m.) i prowadzi przez gesty, wilgotny las wprost do pierwszego obozu – Mandara Hut na wysokości 2720 m n.p.m.
U wylotu parku znajduje się dość sporej wielkości brama wjazdowa, parking i zabudowa służb parku. Do dyspozycji turystów ustawiono dużą drewniana wiatę, gdzie znajdują się stoły i ławy oraz plansze z informacjami o samej górze Kilimanjaro oraz telewizor plazmowy na którym wyświetlany jest film dokumentalny dot. wejścia na wulkan. Obok wiaty znajduje się makieta wulkanu Kilimanjaro obrazująca drogę wejścia na którą także można się wspiąć.
Nieco dalej znajduje się zabudowa obsługi parku narodowego, niewielki sklep z pamiątkami i toalety.
To właśnie w tym miejscu przewodnicy organizują wszystkie formalności związane z trekkingiem, w tym m.in. opłaty i organizują tragarzy.
Pierwszy dzień podejścia jest dość przyjemny i krótki, 8 km. Trasa nie zajmuje więcej niż 3 godziny. Po drodze, czyli w połowie trasy, grupy zatrzymują się na lunch. W ramach opłaty całego wejścia na wulkan Kilimanjaro każdego dnia otrzymujemy suchy prowiant na drogę.
Miejsce lunchu to przygotowane miejsce z dość dobrą infrastrukturą, w tym także toaletą i koszami na śmieci. Na terenie parku narodowego nie wolno korzystać z plastikowych butelek. Ponadto podczas podejścia do obozu I może padać, stąd zaleca się zabranie płaszcza przeciwdeszczowego.
Obóz I – Mandara Hut położony jest na wielkiej wykarczowanej polanie z bogata infrastrukturą.
Znajduje się tutaj spory budynek właścicieli obozu, miejsca noclegowe w postaci podwójnych czteroosobowych drewnianych domków mieszkalnych, pomieszczenie jadalne, toalety i prysznice oraz pozostałe budynki zajmowane przez obsługę tj. przewodników, tragarzy i kelnerów poszczególnych grup.
Niedaleko obozu Mandara Hut znajduje się krater Maudi, najstarszego wulkanu masywu Kilimanjaro na który warto się wybrać, choćby ze względu na przepiękną panoramę na część parku narodowego.
Obóż II – Horombo Hut – 3720 m n.p.m.
Pierwszy odcinek przejścia z obozu Mandara Hut do obozu II – Horombo Hut (3720 m n.p.m.) prowadzi przez gesty las. Następnie szlak przechodzi w bardziej podmokły i trawiasty teren. W połowie trasy zmienia się w zdecydowanie suchy i sawannowy klimat.
Przejście z obozu I do obozu II to około 11 km drogi, którą pokonuje się w ok. 5 godzin. Szlak jest stosunkowo płaski i nie stanowi żadnych trudności technicznych.
Tego dnia przy pięknej , słonecznej pogodzie można po raz pierwszy podziwiać sam wierzchołek wulkanu Kilimanjaro oraz niedaleko położony inny szczyt Mawenzi (5150 m n.p.m.), na który organizowane są trekkingowe wyjazdy, jednak ze względu na kruche skały, z których zbudowany jest szczyt, bez możliwości wejścia na sam wierzchołek góry.
W połowie drogi do obozu II, ok. 2,5 h, organizowany jest w stałym punkcie lunch, gdzie można wygodnie zjeść siadając przy zadaszonych stołach i skorzystać z toalety.
Obóz II – Horombo Hut położony jest na niedaleko strumienia na zboczu niewielkiego wzniesienia i posiada bogatą infrastrukturę.
Znajduje się tutaj spory budynek właścicieli obozu, miejsca noclegowe w postaci podwójnych czteroosobowych drewnianych domków mieszkalnych, dwa pomieszczenie jadalne, w którym na zadaszeniu także można spać, toalety i prysznice oraz pozostałe budynki zajmowane przez obsługę tj. przewodników, tragarzy i kelnerów poszczególnych grup.
Jest to obóz do którego, w szczególnych przypadkach i za dodatkową wysoką opłata, dolatuje helikopter w przypadku wypadku. Jest to usługa ekstra płatna i nie jest uwzględniona w standardowej opłacie wejścia na wulkan Kilimanjaro. W innych nagłych wypadkach poszkodowana osoba znoszona jest bezpośrednio przez obsługę.
W Horombo Hut, jak i w innych obozach wysokich, znajduje się kuchnia, w której stale przebywający kucharze przygotowują posiłki dla przybywających grup. Dlatego też na drodze Marangu nie ma obowiązku posiadania kucharza, za to jest funkcja kelnera.
Przy dobrej pogodzie z obozu można podziwiać wierzchołek Kilimanjaro i Mawenzi, oraz na pobliską okolicę.
Obóz III – Kibo Hut – 4750 m n.p.m.
Podejście do obozu III – Kibo Hut (4750 m n.p.m.) w pierwszym odcinku prowadzi przez suchy kamienisty teren z dość ubogą, ale za to ciekawą i egzotyczna roślinnością. Następnie szlak przybiera zdecydowanie pustynnego charakteru i wiedzie przez piaszczysty teren wzdłuż rozległej doliny z widokiem na pobliskie wzgórza. Po drodze można zatrzymać się na lunch i skorzystać z toalety. Ostatni odcinek trasy do trzeciego obozu, to strome, piaszczyste podejście.
Trasa do obozu III ma 9 km długości, a jego przejście zajmuje ok. 5 h. Szlak nie jest trudny technicznie, a większość trasy poprowadzi po płaskim terenie.
Podczas podejścia można podziwiać sam wulkan Kilimanjaro jak i szczyt Mawenzi.
Obóz III – Kibo Hut położony jest na wzgórzu wśród skał i posiada dobrą infrastrukturę. Znajduje się tutaj spory budynek właścicieli obozu.Miejsca noclegowe w postaci sporych budynków, w których rozłożonych jest kilka pokoi wieloosobowych, gdzie można spać na łóżkach piętrowych. Toalety oraz pozostałe budynki zajmowane przez obsługę tj. przewodników, tragarzy i kelnerów poszczególnych grup.
Podobnie jak w przypadku obozu II – Horombo Hut, w obozie III znajduje się kuchnia, w której zamawiane są posiłki dla grup. W pomieszczeniach sypialnych jest dość sporo miejsca, gdzie można spokojnie zjeść posiłek przy stole.
Wejście na szczyt Kilimanjaro – 5895 m n.p.m.
Wejście na szczyt to odcinek długości 6 km, którego przejście zajmuje ok. 6 godzin. Rozpoczyna się on stromym piargowym podejściem. Następnie przechodzi mniej wyraźny szlak między skałami, który prowadzi do pierwszego punktu krateru Gilman Point (5685 m n.p.m.). Mimo wyraźnie odsłoniętego terenu można podczas podejścia odpocząć w tym miejscu na chwilę. Ukrywając się przed ewentualnym silnym wiatrem za dość rozległymi skałami.
Dalsza część drogi to trawers wzdłuż rozległego stoku śnieżnego, aż do kolejnego punktu, gdzie szlak Marangu Route spotyka się z innym szlakiem Machame Route.
Miejsce to nazywa się Stella Point i znajduje się na wysokości 5756 m n.p.m. Od tego momentu do szczytu pozostało niecałe 300 m, które prowadzi wyraźnym wypłaszczeniem okresowo pokrytym śniegiem.
Najwyższy punkt Kilimanjaro, czyli Uhuru Peak położony jest na wysokości 5895 m n.p.m. Oznakowany jest zbitą z drewnianych desek konstrukcja z napisem nazwy najwyższego punktu i podanej wysokości. Obok znajduje się rozległy krater wulkanu. Przy dobrej pogodzie można podziwiać rozległa panoramę ze szczytu.
Jeśli temat organizacji wyjazdu na szczyt Kilimanjaro was interesuje to zapraszam do zapoznania się z wyżej już wymienionym e-bookiem Informatorem praktycznym – Kilimanjaro, który znajdziecie tutaj.
Ponadto więcej informacji na temat mojego wyjazdu do Tanzanii na szczyt Kilimanjaro znajdziecie tutaj.
Tradycyjnie w kwestiach różnych pytań zapraszam do kontaktu poprzez maila kontak@magdalenaboczek.com.
Zapraszam także do obserwacji mojego konta na Instagramie i Twitter, gdzie na bieżącą pokazuje wam co u mnie się dzieje oraz polubienia strony na Facebook’u, gdzie pojawia się więcej górskich wpisów.
Z górskimi pozdrowieniami
.
.
Opis fotografii:
Zdjęcie 1 – Szczyt Kilimanjaro
Zdjęcie 2 – Widok na Obóz II – Horombo Hut – 3720 m n.p.m.