Jak organizuję wyjazdy w góry?
Dzisiaj o tym jak to się robi. Jak się organizuje wyjazdy w góry wysokie i nie tylko. Oczywiście wszystko zależy od miejsca docelowego naszej wyprawy, a więc …. na moim przykładzie można wyróżnić trzy podstawowe typy wyjazdów… Przypadek pierwszy – weekend w … Czytaj więcej
Co jeść w górach na wyprawie?
Co jeść w górach na wyprawie? Odwieczny problem niejednego górołaza. A oto i moja propozycja z okresu moich przygotowań do pierwszego wyjazdu w Andy w 2013 roku. Co prawda wiele już się w moim jadłospisie od tego postu zmieniło, ale … Czytaj więcej
Zimowe Biegi Górskie Falenica 2013 vol. I
– No i mamy efekty dzisiejszego biegania. – stanowczo obwieściła, wchodząca do szatni kobieta. – Dwie złamane ręce, jedna noga, kilka stłuczeń i wstrząs mózgu. – Matko? – słyszę głos spod okna. Zdejmuje wierzchnie ubranie. Wszystko mokre. No prawie. Do … Czytaj więcej
Bieg Mikołajkowy 2012
W sobotnie przedpołudnie. Mróz zacina. Śnieg posypuje. Ślisko na trasie. Marznie twarz i palce u dłoni. Po starcie wyrywam się do przodu. Chyba zbyt przyciskam. Mijam trzeci kilometr. Zwalniam, a raczej ciągnę. Raz pod górę, raz z górki. I tak … Czytaj więcej
Co warto zobaczyć w Toruniu?
… zgromadziło się na Starym Rynku pod pomnikiem Mikołaja Kopernika w Toruniu, aby wziąć udział w półmaratonie, a wśród nich ja. – Mamy informację z biura zawodów. Na obecną chwilę start ostry jest przesunięty na 11:20. – rozległ się męski … Czytaj więcej
Jak się biega po Warszawie?
Wygrzebałam ten tekst z czeluści innych moich postów z katalogu Wersje robocze, czyli takich, które kiedyś się na moim blogu zapewne pojawią, prędzej czy później. A tymczasem leżakują, czy też jak kto woli, nabierają mocy. Rozpoczęte, napoczęte, niedokończone. W oczekiwaniu na … Czytaj więcej
Bieg Kręta Piątka
– Widzisz to? – Widzę. Mam mokre stopy. Skostniałe palce u nóg. – odpowiadam. – A najgorsze, że trochę martwię się o tego palca bez paznokcia. – Wyrwałaś go? – pyta zdziwiona Asia. – No. A co miałam zrobić i tak … Czytaj więcej
Świder Trail Marathon
Jeszcze tak do końca nie odsapnęłam po ostatnim maratonie, a tu kolejny biegowy maraton. Może nie 42 kilometrowy, ale … w sobotę czekał mnie start na 21 km w Kampinowskim Parku Narodowym, a w niedzielę dyszka w Warce. Z biegami … Czytaj więcej
Bieg Pułaskiego
A miało być tak pięknie. – Ja sobie tak myślałam. Pojedziemy do Warki. Strzelimy dychę na lekko. I medal będzie. – oznajmiła Asia zajadając się jakimiś suszonkami. – Chcesz? – zapytała mnie wyciągając dłoń w moją stronę, a w niej … Czytaj więcej
Maraton Kampinoski
– Ciasteczka? Gdzie są ciasteczka? – mruczę pod nosem rozglądając się po rozstawionym stole na punkcie żywnościowym – Już zjedli? – Nie ma ciasteczek. Za to są rodzynki. – odpowiada dziewczyna w rażąco żółtej kamizelce, jednocześnie obierając banany, krojąc w … Czytaj więcej